Narodowy Instytut Onkologii współpracuje z AILIS

1 października 2024 r. w krakowskim oddziale Narodowego Instytutu Onkologii – Państwowym Instytucie Badawczym odbyło się spotkanie dla mediów, którego ideą przewodnią było: „W stronę innowacyjnej onkologii”. Na wspólnej konferencji prasowej dr hab. med. Tomasz Banaś, prof. NIO-PIB – zastępca Dyrektora Oddziału ds. Naukowych poinformował, że Narodowy Instytut Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie -PIB Oddział w Krakowie jako ośrodek wiodący, bierze udział w badaniach eksperymentalnych, mających na celu wdrożenie sztucznej inteligencji (AI) do diagnozowania raka piersi.

Wspólny projekt NIO i AILIS

W sierpniu 2024 r. podpisana została umowa między NIO-PIB Oddział w Krakowie a krakowskim startupem medycznym AILIS – powiedział dr hab. med. Tomasz Banaś, prof. NIO-PIB – Z. Wspólny projekt skupia się na możliwościach  diagnostycznych nowej metody tzw. parametrycznego obrazowania dynamicznego, która obecnie poddawana jest ocenie klinicznej. Wykorzystuje ona zaawansowane algorytmy sztucznej inteligencji, by wykrywać nowotwór piersi na bardzo wczesnym etapie. Eksperyment obejmuje przebadanie  kobiet z podejrzeniem nowotworu piersi.  Ze strony NIO-PIB badania koordynuje  dr n. med. Katarzyna Chrobak-Kasprzyk z  Kliniki Chirurgii Onkologicznej.  Badanie jest wieloośrodkowe, uczestniczą w nim lekarze z całej Polski.

Smutne statystyki

– Naszym nadrzędnym celem jest obniżenie śmiertelności z powodu raka piersi w Polsce. Według danych OECD, umieralność z tego powodu w naszym kraju jest o 15% wyższa niż średnia w Unii Europejskiej. Mamy nadzieję, że dzięki przyspieszeniu diagnostyki i wykorzystaniu nowoczesnych technologii, takich jak sztuczna inteligencja, uda nam się znacząco poprawić te statystyki – wyjaśnia dr n. med. Katarzyna Chrobak-Kasprzyk, dodając:  – Wykrycie nowotworu piersi w stopniu I stanowi kluczowy czynnik w skutecznym leczeniu tej choroby. Szacuje się, że przy postawieniu diagnozy we wczesnym stadium, szansa na przeżycie wynosi nawet 95-99%.

– Interesuje nas każdy pomysł, który pozwala na wdrożenie innowacyjnych rozwiązań w diagnostyce onkologicznej, które poprawią wyniki leczenia pacjentów. Rośnie liczba zachorowań, tak więc konieczne jest szukanie nowych rozwiązań, które przyspieszą diagnostykę, a dodatkowo uczynią ją przyjazną dla badanej osoby.  System AILIS to nie tylko szansa na szybkie, ale i bezinwazyjne badania przesiewowe, dlatego też z wielkim zainteresowaniem czekamy na wyniki tego  eksperymentu – powiedział prof. dr hab. n. med. Stanisław Kłęk, Zastępca Dyrektora Oddziału ds. Lecznictwa NIO-PIB Oddział w Krakowie.

AI ratunkiem dla służby zdrowia

-Na świecie dramatycznie brakuje personelu medycznego, a liczba zachorowań na nowotwory lawinowo wzrasta. Społeczeństwa starzeją się. Bez względu na to jakie środki będą przeznaczone na służbę zdrowia, nie będą one wystarczające. W tym kontekście szybka diagnostyka jest kluczowa. Na całym świecie pracuje się nad technologiami, które pozwolą zautomatyzować procesy diagnostyczne – my Polacy możemy być w tym obszarze światowym liderem – dodał Michał Matuszewski, CEO AILIS.

Sztuczna inteligencja to nie jest przyszłość medycyny – to jest teraźniejszość. – W AILIS korzystamy z zaawansowanych algorytmów AI, aby zapewnić jak najwyższą jakość i precyzję badania piersi. Aktualnie jesteśmy na pierwszym etapie oceny klinicznej metody Parametrycznego Obrazowania Dynamicznego, którą prowadzimy wspólnie z lekarzami Breast Unit Narodowego Instytutu Onkologii – uważa dr inż. Mateusz Moderhak, ekspert w dziedzinie obrazowania medycznego i AI.

Jak działa system AILIS?

Budowa systemu trwała 8 lat. W efekcie startup AILIS zaprezentował autorskie rozwiązanie, które dzięki Parametrycznemu Obrazowaniu Dynamicznemu oraz zastosowaniu zaawansowanych algorytmów sztucznej inteligencji, w przyszłości pozwoli na wykrycie raka piersi na wczesnym etapie jego rozwoju. Nowa metoda wyróżnia się brakiem promieniowania, brakiem ucisku na pierś oraz możliwością częstego powtarzania badania. Wynik będzie dostępny w ciągu zaledwie 10 minut. Dzięki automatyzacji procedur system AILIS będzie w stanie również sprostać wyzwaniu jakim jest pogłębiający się deficyt wykwalifikowanego personelu medycznego, który można obserwować nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. Po zakończeniu oceny klinicznej, system czeka jeszcze certyfikacja, która nastąpi najprawdopodobniej pod koniec przyszłego roku.